Tofficzek miał właśnie wizytę kontrolną! Jego stan z dnia na dzień ulega coraz większej poprawie! ❤️ – Animals Rescue Team

BRAKUJE: 0 ZŁ

Tofficzek miał właśnie wizytę kontrolną! Jego stan z dnia na dzień ulega coraz większej poprawie! ❤️

25 czerwca 2025

Toffik czuje się lepiej. Wczoraj miał kolejną wizytę u weterynarza i jego stan powoli się stabilizuje.

Maluszek zaczął samodzielnie jeść – jeszcze niewiele, ale to znak, że najgorsze ma już za sobą. Wierzę, że teraz będzie już tylko lepiej.

Przed Toffikiem jeszcze długa droga do pełnego wyzdrowienia, ale ten dzielny maluch walczy z całych sił ❤

Ewa

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

23 czerwca 2025

Kochani, z całego serca dziękuję Wam za pomoc dla małego Toffika❤

Przez weekend udało nam się zebrać wystarczająco środków aby opłacić dalsze leczenie tego kocurka i zapewnić mu najlepszą możliwą opiekę weterynarzy.

Nasz biedaczek nadal niestety nie odzyskał apetytu, więc dostaje kroplówki wzmacniające. W tej chwili najważniejsze dla nas jest to, żeby Toffik odzyskał siły, ponieważ bez tego nie będzie można zoperować jego łapki.

Jeszcze raz dziękuję Wam za pomoc ❤ Trzymajcie kciuki za to, żeby Tofficzek wyzdrowiał jak najszybciej.

Ewa

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

18 czerwca 2025

Kochani… myślałam, że już nic bardziej nie może mnie załamać…

Dziś maleństwu wykonano prześwietlenie. Okazało się, że jedna z przednich łapek jest złamana.

Jak wiele cierpienia musi znieść to bezbronne kocie dziecko? Ile jeszcze bólu zadał mu ten, kto go tak skrzywdził?

Przed kociątkiem bardzo trudna droga.

Rany na łapkach wymagają stałej opieki i zmiany opatrunków. Złamana łapka prawdopodobnie będzie musiała być operowana. Ale na razie kociątko musi nabrać sił… Musi być na tyle silny, by przeżyć narkozę.

Niestety, zebrało się bardzo mało pieniędzy…

To, co do tej pory wpłynęło, nawet nie wystarczy na pokrycie dotychczasowych wizyt i leczenia. Już nic nie będę mogła zrobić „na kredyt”, a kociątko tak bardzo potrzebuje dalszej pomocy, opieki, szansy…

Czy dlatego tak trudno jest zebrać potrzebne środki, bo to zwykły, niewyróżniający się kotek? Bo nie ma puszystego futerka, bo nie przyciąga wzroku jak śliczne koteczki ze zdjęć?

A przecież on też chce żyć. Też marzy o tym, by być kochanym, bezpiecznym, ważnym…

Ewa

Czasem brakuje słów, by opisać to, co człowiek potrafi zrobić istocie, która przyszła na świat zaledwie kilka tygodni temu… Tak maleńkiej, tak bezbronnej, tak niewinnej.

Była noc. Telefon, którego dźwięk przeszył ciszę i moje serce. Głos mężczyzny, przejęty, pełen strachu: „Proszę, pomóżcie… ktoś związał mu łapki…”

Pędziłam bez wahania, z duszą na ramieniu. I wtedy zobaczyłam TO.

Na ziemi leżał Toffik, małe kociątko — może czterotygodniowe. Bez ruchu. Zakrwawiony. Łapki oplątane cienką żyłką, która zaciskała się jak nóż, jak żyletka, coraz głębiej i głębiej przecinając delikatną skórę i mięśnie…

Kto to zrobił? Dlaczego? Dla zabawy? Żeby patrzeć, jak cierpi? Żeby sprawdzić, ile bólu może znieść?

To nie był człowiek. To był potwór.

Nie było czasu na zdjęcia. Liczyła się każda sekunda. Wzięłam to drżącego Tofficzka w ramiona i pobiegłam do kliniki. Trzeba było działać natychmiast.

W lecznicy kociątko dostało silne leki przeciwbólowe. Jest pod kroplówką. Przed nim długa walka — leczenie ran, rehabilitacja, operacja łapki… I może najtrudniejsze: odzyskanie wiary w dobro człowieka.

Patrzę na Toffika i pytam: jak można było to zrobić? Czym ten maluszek zawinił? Za bardzo zaufał złemu człowiekowi? Nie jestem w stanie wyobrazić sobie innego scenariusza. Przecież to jeszcze dziecko. Toffiś nie mógł zrobić nic, żeby choć w połowie zasłużyć na okrucieństwo jakie go spotkało.

Ale wiem jedno — ono wciąż chce żyć. I wciąż potrafi kochać. Bo zwierzęta, mimo krzywd, potrafią wybaczyć. Każda złotówka to szansa na ocalenie tego kociego dziecka. Na leczenie, na życie bez bólu.

Nie pozwólmy, żeby zło wygrało.

RATUJĘ TOFFIKA

wybierz kwotę

lub

Przekaż darowiznę z hasłem TOFFIK na konto:

MBANK: 11 1140 2004 0000 3802 8547 8533
PayPal: kontakt@animalsrescueteam.pl
Fundacja ANIMALS RESCUE TEAM
UL. STEFANA BATOREGO 18/108, 02-591 Warszawa
NUMER KONTA DO WPŁAT W USD:
PL98 1140 2004 0000 3912 2432 1682
BIC: BREXPLPWMBK