Dziękuję za pomoc dla Kruszynki❤ Uzbieraliśmy pieniądze na operację! – Animals Rescue Team

BRAKUJE: 0 ZŁ

Dziękuję za pomoc dla Kruszynki❤ Uzbieraliśmy pieniądze na operację!

17 lipca 2025

Kochani, operacja Kruszynki odbędzie się w ciągu najbliższych dni. Malutka ma niestety lekko podwyższony poziom leukocytów oraz anemię, dlatego doktor zdecydował, że najlepiej będzie dać jej jeszcze kilka dni na wzmocnienie organizmu przed zabiegiem.

Na szczęście Kruszynka czuje się dość dobrze, jest dzielna i pogodna. To prawdziwy cud, że przeżyła tak dramatyczny upadek na betonowy chodnik… Jej siła i wola życia są niesamowite.

Dziś miała kolejną kroplówkę, a lekarz wymienił jej także usztywniające opatrunki na łapkach, aby zapewnić jej jak największy komfort.

Kruszynka to mała wojowniczka — wierzę z całego serca, że wszystko się uda i już niedługo będzie zdrową, szczęśliwą kotką ❤

Ewa

Do Kruszynki wezwał mnie pan, który prowadzi sklep przy jednej z ruchliwych ulic. Powiedział, że z dachu spadł mały kotek. Żyje, ale nie bardzo może chodzić. 

Za piętnaście minut byłam na miejscu. Pan ze sklepu zaprowadził mnie na tył budynku. Najpierw usłyszałam cichutkie, cieniutkie miauknięcie. Dopiero potem zobaczyłam to maleństwo. Kruszynka próbowała chodzić, ale poruszały się tylko jej przednie łapki. Obie tylne, zupełnie bezwładne łapki Kruszynka ciągnęła za sobą. Mimo to koteczka nie poddawała się. Chodziła nerwowo, rozglądała się dookoła i pomiaukiwała od czasu do czasu. Myślę, że rozpaczliwie próbowała odnaleźć mamę i rodzeństwo. 

Pomyślałam że w najlepszym wypadku Kruszynka ma połamane tylne łapki. W najgorszym – złamany kręgosłup.

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

Modląc się, żeby to nie był kręgosłup, bardzo delikatnie podniosłam Kruszynkę i zawiozłam ją do kliniki. Poprosiłam też mojego męża, żeby w tym czasie podjechał na miejsce i sprawdził, czy mama Kruszynki jest na dachu, bo może tam urodziła swoje kocięta. I żeby popytał mieszkańców budynku, może coś będą wiedzieli. Niestety ani na dachu, ani nigdzie w okolicy mój mąż nie znalazł kociej mamy.

W klinice doktor zaczął od prześwietlenia. I na szczęście okazało się, że kręgosłup Kruszynki jest cały. I wydaje się, że nie ma żadnych wewnętrznych obrażeń. Za to obie tylne łapki są bardzo poważnie połamane. Doktor mówi, że Kruszynka ma kiedykolwiek chodzić, konieczne będzie jak najszybsze operacyjne zespolenie kości. 

Doktor podał Kruszynce antybiotyk i leki przeciwbólowe. Malutka sama wypiła podane strzykawką mleczko dla kociąt, więc nie musiała mieć kroplówki. Ale doktor mówi, że wypadek musiał się zdarzyć dosłownie przed chwilą i Kruszynka jest w szoku. Prawdopodobnie dlatego wydaje się, że ma dużo energii i nie widać, żeby odczuwała bardzo duży ból. Doktor powiedział, że to wyrzut adrenaliny tak działa. Ale po kilku godzinach prawdopodobnie koteczka zacznie słabnąć. Trzeba jak najszybciej ją operować, bo u tak młodziutkiego kociego dziecka połamane łapki mogą być zbyt dużym obciążeniem dla organizmu. Tak dużym, że może okazać się śmiertelne. 

Kruszynka została w klinice. Doktor mówi, że decyzję o operacji trzeba podjąć jak najszybciej, dopóki koteczka jest jeszcze w dobrym ogólnym stanie. Z każdym kolejnym dniem będzie rosło ryzyko, że stan Kruszynki gwałtownie się pogorszy, tak że lekarze nie będą już w stanie jej pomóc. 

Bardzo Was proszę o pomoc dla Kruszynki. Ta operacja nie tylko pozwoli jej odzyskać sprawność nóżek, ale najprawdopodobniej również ocali jej delikatne, kruche życie

RATUJĘ KRUSZYNKĘ

wybierz kwotę

lub

Przekaż darowiznę z hasłem KRUSZYNKA na konto:

MBANK: 11 1140 2004 0000 3802 8547 8533
PayPal: kontakt@animalsrescueteam.pl
Fundacja ANIMALS RESCUE TEAM
UL. STEFANA BATOREGO 18/108, 02-591 Warszawa
NUMER KONTA DO WPŁAT W USD:
PL98 1140 2004 0000 3912 2432 1682
BIC: BREXPLPWMBK